SP6 i policja w urzędzie
    sq9mda pisze:

    Ja uważam że lepszy tysiak niż nic, ale może ty Piotrze pochwalisz się "tu i ówdzie" ile udało ci się takich "tysiaków" wywalczyć.
    Pozdrawiam Robert

Robercie, masz racje każdy tysiąc ma swoją wartość i jeśli jest dobrze wykorzystany, to ceni się go.
Pytanie jednak czy w tym przypadku tak jest?
Jak ktoś ma czas to jasne, że może bawić się w tak małe projekty. Większość jednak z nas nie ma czasu na społeczną działalność, a tym bardziej pisanie, prowadzenie i rozliczanie projektów.
Z racji charakteru i miejsca mojej pracy uczestniczę w dużych, kilkuletnich projektach wartych miliony zł. Dla przykładu psim.pcen.pl (6 mln, dla 1600 osób), edukom.pcen.pl (11 mln, dla 5000 osób), a co roku pozyskuje sprzęt multimedialny wart tysiące zł (np. tablice interaktywne, projektory multimedialne).
Tyle w wielkim skrócie w odpowiedzi na Twoje Robercie zapytanie.
Teraz pora na Ciebie - czy realizujesz projekty lub inaczej pozyskujesz środki? aniołek
Dobrego weekendu ze słonecznego Podkarpacia, najlepsze życzenia przesyłam do piknego Żywca. bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM