Radio dla mnie, ciag dalszy, a moze Yaesu FT950? |
sp5px pisze: tak odczujesz, FT-950 to inna klasa, a sama praca w emisjach cyfrowych to czysta przyjemność - regulacja wej/wyj jest bardzo precyzyjna. Praca w splicie wygląda super, masz np. zaprogrmaowany split 5/10/15/x i jest regulowany, masz drugą gałkę od drugiego VFO które moższ włączyć, masz TXW - czyli TX watch - gdzie jednym wciśnięciem podsłuchujesz tam gdzie masz nastawiony nadajnik i będziesz wołal DX'a. Po kiku latach używania, uważam, iż to jedno z bardziej dopracowanych urządzeń. Będziesz zadowolony napewno bardzij niż z FT-450. 950 miałem, mam jeszcze 450 i mam porównanie - na ubu pracowałem emisjami cyfrowymi FT-950 stacjonarnie z SP, 450 służyła do wyjazdów np. do 9A. Witam, bardzo dziekuje za odpowiedz. Zaczynam chyba rozumiec. Czyli aby slyszec jednoczesnie stacje w splicie jak i amatorow ja wolajacych musialbym miec radio z dwoma odbiornikami, jak na przyklad FT2000? A dlaczego pozbyles sie FT950? Pozdrawiam Adam |