Balun 1:1 1kW |
SQ9FK pisze: http://www.sp5jnw.sem.pl/technika/baluntesthtm/baluntest.html Zgodnie z tym co wyczytałem pod linkiem powyżej nie jest on zalecany. (Niskie tłumienie na dolnych i potrzebna duża liczba zwojów do uzyskania minimum 70uH). Może spytam się inaczej na co powinno się zwracać dodatkowo uwagę przy doborze rdzenia jeśli chodzi o moce rzędu kilowata? A skąd ty wziąłeś te 70uH? ;-) Zacytuję sam siebie: Gonczarenko pisze tak: "...Praktyka a także analiza dużej liczby modeli pokazuje, że dla anteny symetrycznej reaktancja dławika powinna być minimum 4-6 razy większa od impedancji linii(koncentrycznej) - czyli 200-300 ohm. Dla linii symetrycznej nie ma powodu tłumienia prądu niezrównoważenia, bo jego i tak nie ma. Dla anten niesymetrycznych - GP, dipole niesymetryczne - reaktancja dławika powinna wynosić 500-1000 omów dla koncentryka oraz 1-2kohm dla linii dwuprzewodowej..." Zwraca też uwagę, żeby nie przedobrzyć - (to a'propos 70uH) "... Każda cewka posiada pojemność, która wraz z jej indukcyjnością tworzy równoległy obwód LC, na częstotliwości nazywanej własną częstotliwością rezonansową dławika. Problem w tym, że powyżej tej częstotliwości dławik zachowuje się jak pojemność i jego reaktancja zaczyna spadać ze wzrostem częstotliwości. Wówczas, przy przesadnie dużym dławiku może wydarzyć się, że jego częstotliwość rezonansowa okaże się być poniżej częstotliwości pracy. I wtedy nie będziemy mieć dławika, tylko kondensator..." a 250 ohm dla 1,8 to jest jakieś 22uH - czyli jakieś 7m kabla nawiniętego na kilkucentymetrowej rurce (dla porządku dodam, że na 240-43 to tylko 5 zwojów) Jak widać dławik powietrzny Marcina JNW mający 13uH (czyli 150ohm na 1,8 i ok 300ohm na 3,5) nie ma prawa poradzić sobie na 1,8 co wyraźnie potwierdzają wyniki. Na 3,5 już działa. Można natomiast rozważyć dławik nr 5 (i 6), które pomimo banalnej konstrukcji radzą sobie na dolnych pasmach całkiem OK - a nie ryzykuje się kłopotów z pojemnością. (i z mocą) MRN |