Panowie, niby część odbiorczą skończyłem, podłączyłem jako antenę kilkanaście metrów kabla, kilka metrów poszło za okno i nici, nic nie mogę odebrać (raz chyba coś odebrałem ale to na granicy słyszalności i nie jestem już pewien). Regulując tune radio reaguje zmieniając poziom trzasków szumów, warkotów i gwizdów. Dotknięcie śrubokrętem 16 nóżki mc3361 powoduje warkot w głośniku więc chyba wzmacniacz p.cz i mieszacze żyją. Jakieś rady co sprawdzać dalej ? A może nie mam szansy nic odebrać na kawałku kabla? Jak wygląda ruch na 80m zawsze jakaś nadająca stacja się znajdzie? A może to wina ostatniej aktywności słońca ?
pozdrawiam |