Dane osobowe
Ukazywać adresy czy nie na qrz.pl
    SP5XHQ pisze:

      SQ9MZ pisze:

      Marek, Twoja argumentacja jest zdumiewająca. Co jest chore? Że ludzie postępują tak jak chcą, na portalu na którym mogą publikować to co chcą i nikomu to nie wadzi?

      "Powinno to być" może na jakimś portalu gdzie regulamin będzie nakazywał publikować tylko to i tak, aby komuś z jakichś niewyraźnych przyczyn coś nie wydawało się chore.

    Henryku, może jednak przeczytaj jeszcze raz to na spokojnie i ze zrozumieniem, dawno temu dane osobowe były jedynie w papierowym Colbooku i dostępnym jedynie dla określonej grupy (SP oraz SQ) i dystrybuowanym w OT. A w dostępie ogólnym nigdy wspomnianego wcześniej, nie spotkałem w Kiosku Ruchu. lub gdzie indziej. aniołek


Szanowny Pan napisał:
dawno temu dane osobowe były jedynie w papierowym Colbooku i dostępnym jedynie dla określonej grupy (SP oraz SQ) i dystrybuowanym w OT
Mam pytanie ?
A o jakich to "dawnych latach" Szanowny kolega mówi ?
Bo jeśli chodzi o połowę lat 90-tych to ja sobie kupiłem CQ-SP wydane w 1995 roku przez SP9LDB SP9NRR I nikt literalnie nikt mnie nie pytał kto ja jestem, po co mi to potrzebne. Jakie to przepisy regulują dostępność czegoś takiego jak Callbook. A może ja nieszczęsny popełniłem kiedyś kiedy przez jakiś czas nie miałem licencji SWL ciężkie przestępstwo(grzech niezmywalny) Posiadając i z premedytacją korzystając z tej świętej księgi nawet niejednokrotnie nie myjąc brudnych łap HI ?
Dopiero podczas spotkania w gronie pewnych krótkofalowców jeden z nich wybuchnął świętym oburzeniem jakim prawem ja posiadam i mam wgląd do tej "świętej księgi krótkofalowców" na co pozostali nienawiedzeni ze śmiechu o mało ze stołków nie pospadali. No ale to stare dzieje. Marzył mi sie kiedyś taki "hamerykański" callbook ale nie stać mnie było aby go kupić a jak znalazłem wersję elektroniczną to też była niestety droga. Dzisiaj dane krótkofalowców, ten co jest zainteresowany znajdzie bez problemu. Jeśli chce drążyć temat i znaleźć "gostka" adres - znajdzie i to bez problemu. Znajdzie nawet jego chałupę z której nadaje w Google map HI i nawet jego mobila lub basen z wodą latem. Są jednak tacy którzy zamieszczają w różnych miejscach swoje dane. I tak znajdzie sie zdjęcie gostka na polu pod krawatem, znajdzie sie jego QRL, choćby był pod ziemia. Z ładnymi kolorowymi zdjęciami, znajdzie sie dokładne miejsce wg współrzędnych, można niejednokrotnie podpatrzyć na jakim programie pracuje w kompie bo to widać na zdjęciach, pajęczynę na kluczu telegraficznym HI. Jak poszukać według znaku, według nazwiska i imienia na dodatek adresu zamieszczonego trochę tu trochę tam. No dociekliwy znajdzie wszystko o krótkofalowcu którego sobie "upatrzy" Trzeba sobie zdać sprawę że w dzisiejszych czasach każdy w sieci zostawia po sobie ślad a pewne programy według swojego algorytmu wyłuskują dane wszelakie i grupują oraz udostępniają nawet takim wyśmiewanym co bledy ortograficzne robią bo program jest "intuicyjny" i nawet według niedokładnych danych wejściowych wyszuka całą listę odnośników do danego hasła i wszyscy o tym wiemy. No chyba że nie mamy prawa jazdy, konta w banku, żony i dzieci a służbowy lapek służy do oglądanie pornoli XXX HI
Sa jednak perełki za którymi naprawdę w necie dobrze się trza nauganiać aby jakąkolwiek znaleźć informacje nazwaną "danymi osobowymi" Nie dawno szukałem jednego z najsłynniejszych krótkofalowców który juz w latach 60-tych był super star polskiego krótkofalarstwa. Kolega dwuliterowiec nie jakiś przyszywany a prawdziwy dwuliterowiec z 9 okręgu. No i znalazłem człowieka. Nie dosyć że dokładne jego QTH według mapy, ale na okrasę ładne zdjęcie z jego TRXem. Ale aby nie było tak fajnie. Zamieszcza ktoś dane z łączności np QRB a według tych danych QTH znajduje się w szczerym polu. Czyli co nadawał z mobila, nadawał z "ręki" np na 20 metrach i QRB osiągnął kilkanaście tysięcy kilometrów ?
Ktoś powie co ty tu chłopku nam "głowę" zawracasz. To twój problem. A i owszem bo co niektórzy choć nie są nadawcami a tylko "krótkimi słuchaczami fali" HI to jednak interesują się co sie dzieje na DXFUN Cluster lub innym ciekawym miejscu i chcą "pooglądać" sobie co w "trawie piszczy" Jakie ludziska łączności na poszczególnych pasmach robią i gdzie ewentualnie "ucho przyłożyć" używając swojego marnego "sprzętu" HI
Jeśli komuś w dzisiejszych czasach sie wydaje że nikt nic o nim nie wie i się nie dowie bo on sobie tego nie życzy To taki nieszczęśnik jest w grubym błędzie. Już mi sie nie chce pisać jak człowiek niejednokrotnie jest zdumiony co za niechciane rzeczy do niego trafiają i skąd ?
Kłaniam sie wszystkim nisko i życzę tajnych danych osobowych do końca świata i jeden dzień dłużej HI


  PRZEJDŹ NA FORUM