maszt pneumatyczny
Mam taki i spore doświadczenia. Pompką samochodową nozną / ręczną to moze by i napompował ale tak około kilka godzin. Zalezy od stanu uszczelek. Ja pompuję kompresorkiem na 240V jest byle jaki to trwa to okolo 25 minut. Cisnienia nie znam bo nie ma manometru. Myslę że około 3 bar.
Mam 3 poziomy odciągów - na 1 segmencie , na 5 i na przedostatnim. Stabilność w sumie niezła. Podnosi mi Beam 3 el/20m i delte na 15m i dipol na 40/10m. W sumie ma co robić. Łatwo nie jest. Zawsze mam cykora czy to sie nie kiwnie w czasie podnoszenia. Czekam zawsze jak nie ma wiatru. Potem to juz stoi. Niestety kreci sie w wokół osi i nie ma możliwości jego zablokowania. Do utrzymania kierunku używam po prostu lejcy z linki na 2 strony złapana za boom beama.
Jako promiennik to tego nie widze zupełnie - segmenty nie maja ze soba dobrego elektrycznego kontaktu. Musiał byś je po kolei łączyc na jakieś łączówki- niewykonalne praktycznie.
Stoi to u mnie juz rok i ma sie dobrze ale pewnie wolałbym jednak na korbe i linki. Moim zdaniem pewniejsze i nie kręci sie wokół osi.
Zaworek jest jeden on/off kulkowy. Wymaga wymiany i założenia samochodowego zaworka.
Jakby co pytaj o szczegóły. Ogólnie fajna rzecz tylko zależy do czego to ma służyć. Najlepsze było by jako nosiciel dipoli. Nie kierunkowe.


  PRZEJDŹ NA FORUM