Jaki rotor
TAK!!!!!!!Czy należy pisać aż tak wyraźnie,w takich szczegółach,że ma to zrozumieć niemowlę?! Przecież w końcu czytają to ludzie techniki. Czy to z wyboru czy z przypadku,ale w końcu każdy z Nich miał i mieć będzie do czynienia z takimi czy też podobnymi problemami. Dlatego uważam za zbędne pisania krok po kroczku,jak i co,z czym i dlaczego. To jest dokładnie tak samo jak z dipolem na 80 metrów. Piszą 2x19,5 metra i to już jest super. W rezultacie trzeba czasami dobre 20 - 30 cm. odciąć aby dipol był dipolem i zaczął pracować. Mało kto wspomina o transformatorze 1:1,o długości fidera i o wielu jeszcze innych rzeczach. Czy naprawdę są tu ludzie myślący wyłącznie takimi kategoriami jak Kolega? Zakończę więc to już definitywnie i napisze jeszcze dlaczego druga przekładnia ślimakowa. Bo za chwile Kolega zada mi być może też i te pytanie. Druga przekładnia po rotorze np. Conrada,jest po to,aby zmienić status Conrada w bardzo mocną i wytrzymałą przekładnię. Gotową do obrotu masztu wykonanego nawet z rury o średnicy 100mm.. Tworzy zarazem bardzo wytrzymały i jedyny w swoim rodzaju - hamulec - na wszelkie niedogodności pogodowe ( mam na myśli bardzo silne wiatry). Czy o czymś jeszcze mam napisać Panie kolego? A może Pan teraz od siebie coś doda i temat zamykamy. Sądzę,że każdy znalazł tu co chciał i dalsze przeciąganie,jest tylko przepisywaniem zdań,czy zwrotów w odwrotnej kolejności i przez kolejnego forumowicza. Dziękuję i pozdrawiam - Mirek SP33SUL.


  PRZEJDŹ NA FORUM