Nadawanie z siedziby klubu przez osobę nielicencjonowaną. |
[quote=SP9LWH]"Donosicielstwo – inaczej denuncjacja, praktyka tajnego lub poufnego oskarżania osoby, grupy osób bądź instytucji przed organem dysponującym sankcjami wobec oskarżanego. Donosicielstwo było i jest znane w różnych cywilizacjach. Na ogół jednak nie było nigdy podnoszone do godności cnoty. W cywilizacji Nowej wiary jest zalecane jako cnota podstawowa dobrego obywatela. Autor: Czesław Miłosz, Zniewolony umysł Każdy towarzysz partyjny i każdy rodak szczerze dbający o interesy ruchu i narodu będzie mógł zwrócić się do Führera i do mnie bez ryzyka narażenia się na kłopoty. Autor: Rudolf Hess Opis: w kwietniu 1934 r. Źródło: Roman Bäcker, Policja polityczna, w: Totalitaryzm. Geneza. Istota. Upadek, Toruń 1992. Lenin uczył nas kiedyś, że każdy członek partii powinien donosić. Jeżeli coś nam naprawdę przynosi szkodę, to nie donosicielstwo, ale niedonosicielstwo. Autor: Siergiej Gusiew Opis: w 1925 r. do przewodniczącego leningradzkiej Czeki. Źródło: Roman Bäcker, Policja polityczna, w: Totalitaryzm. Geneza. Istota. Upadek, Toruń 1992. Według orzeczenia Sądu lustracyjnego Robert Luśnia był w latach 1983–1988 tajnym i świadomym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa. Nadano mu pseudonim "Nonparel". Wydał SB konspiracyjny sprzęt poligraficzny. Przyjął za to ponad 21 tysięcy złotych. Donosił na działaczy Ruchu Młodej Polski i Niezależnego Zrzeszenia Studentów Politechniki Warszawskiej[1]. http://ssr.org.pl/pliki/sp8lbk-donos-2.pdf " [/quote] Nie bardzo wiem po co to Cytujesz i w imię czego? Tak jedynie chyba dla idei pisania, a ponadto. Wspomniana Joasia w owym linku, również ma znak i jest nadal aktywna. A o jej wysokim poziomie kultury osobistej, już nie wspomnę. ![]() |