Problem z dipolem na 80m
Cześć Bogdanie,
moją intencją było wyprostować nieco ścieżki Przemka. Czy skorzysta? Jego sprawa. Ale napisał coś, że mu straszno...

No więc na czymś trzeba się oprzeć. Najlepiej na fizyce, od szczegółu do ogółu.
Być może program MMana-Gal zawiera jakiś gruby błąd metodyczny...raczej jednak nie.

    rbr pisze:

    to co z antenami u kol. Jakuba SQ1PTO 6m wysokości i SWR poniżej 1.5
    albo u Grzegorza SP9COO 4m na 1m ?

6m jest OK, jeśli to piaseczek - można dodać parę metrów, nikt tu nożem nie odcina, straty są rozproszone. Będzie parę omów więcej, ale nie 40.

4 metry i 1 metr to punktowe odległości od ziemi końców anteny SP9COO. Całkiem realne
Nie dam głowy, czy w obu przypadkach na zaciskach anten jest więcej niż 20 omów.
Ale kto fatyguje się do anteny z pomiarem SWR?

    rbr pisze:

    Wyliczenia typu "40 omów lub 13 omów" nie mają zastosowania dla realnej ziemi po naszymi antenami.
    Były by prawdziwe gdyby pod anteną była blacha miedziana o wielkości boiska piłkarskiego.


Każdy chętnie wierzyłby w cuda (50 omów w dipolu 6m nad ziemią), ale ktoś już napracował się, żeby przybliżyć matematycznie rzeczywistą ziemię, więc czemu z tego nie skorzystać. Liczb nie należy absolutyzować, ale i nie negować ich całkowicie, jak Ty powyżej.
Wyliczenia dla ziemi SĄ WAŻNE dla dipola nad ziemią, wyliczenia dla blachy - nad blachą. Pomyłki wynikają ze złego stosowania (np. antena 0,5m nad ziemią/blachą ltp.) i ograniczeń lub rozdzielczości narzędzia matematycznego.

    rbr pisze:

    Nie zgadzam się także na przemycanie informacji , że 7m to idealna wysokość do łączności krajowych.
    Idealna to jest dopiero w okolicach ćwierć fali lub odrobinę wyżej.

Z tego założenia wychodzą nasi bałkańscy koledzy, którzy wieczorami dudnią po całej Europie, bo się nie słyszą na 100km.
Nie naśladujmy ich kultury.
Ja nie przemycam, pisząc "idealna" myślałem o preferowanym kącie dla bliskich łączności, który wynosi 70-90 stopni i o tych którzy przeszkadzają pracując godzinami lokalnie na antenach "kontynentalnych".
Poczytałem trochę o antenach NVIS. Na krajowe zawody, jak znalazł. Trzeba to spopularyzować, zamiast szerzyć kompleksy na temat wysokości zwieszenia anteny. "Grzanie chmur" to nie zło konieczne, ale preferencja dla odległości 50 - 250 km. I w głośniku też ciszej, bo słabiej słychać dalszych gigantów.
    rbr pisze:

    do wysokości 20m sprawność takiego dipola cały czas rośnie a maksimum promieniowania w dalszym
    ciągu mamy cały czas dokładnie w "sufit".
    Elewacja 90 stopni czyli do łączności z samym sobą. Jeżeli przekroczymy wysokość ćwierć fali to maksimum
    promieniowania zaczyna się przesuwać np. na dystans SP3 - SP8. To miałem na myśli pisząc : odrobinę wyżej.

    73 , Bogdan SP3RBR


O sprawności anteny to w ogóle jeszcze nic nie napisaliśmy. Cały czas chodzi o kąt promieniowania i co z niego wynika...
aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM