Weryfikacja rdzenia na balun
    sq7ovv pisze:

    sq8z... Masz wiele słuszności w tym, co tu napisałeś. Masz też doświadczenie, którego brakuje autorowi wątku. Zrobiłem w życiu kilka anten z różnym skutkiem (Ty zapewne też z różnym). Tak zbieraliśmy doświadczenie... Dziś jednak są przyrządy, bez których mniej doświadczeni koledzy są "ślepi i głusi". Te przyrządy współczesne, to duże ułatwienie i ich posiadanie jest niewątpliwie praktyczne i cenne. Szybkie pomiary na stole również szybko uczą. To jest niezaprzeczalnie zaletą posiadania tych przyrządów. Doświadczenie przychodzi szybciej i mniej boleśnie.
    Do "adremu" teraz. Ja do delty SP7LA nawinąłem balun na rdzeniach od zasilaczy komputerowych. Te żółte z dławików wyjściowych. Sparowałem rdzenie, mierząc indukcyjność cewki złożonej z 5 zwojów krosówki (kabelek odzyskany z wnętrza skrętki UTP). Tak sporządzony balun pracował OK w tej antenie do pasma 18MHz włącznie. Wyżej było gorzej. Później urwała się śrubka wewnątrz i trzeba go było zmienić (wieszanie tak dużej anteny to fatygujące zajęcie). Zrobiłem następny. Tym razem na rdzeniach od monitorów CRT (te rurki zakładane na kable wewnątrz monitora. Sprawuje się podobnie.

    Oba trafka to sprawdzony układ Guanella 1:4. Według mnie należy wziąć te rdzenie, co masz i nawinąć trafo Guanella i przy pomocy miernika VNA, VK5JST lub innego (ja używałem MAX6, bo mam dostęp koleżeński do niego) sprawdzić na obciążeniu 200ohm zrobionym z rezystorów bezindukcyjnych. Jak coś nie pasuje, to zwiększyć, lub zmniejszyć liczbę zwojów i dalej mierzyć, aż będzie OK. Częstotliwościowo okaże się również. Zwiększając liczbę zwojów będziesz schodził z częstotliwością z dół i odwrotnie. Zacznij od 5 zwojów i walcz.

    Pozdrówka
    Kuba


Kolego Kuba po pierwsze to sp7la nie opracował żadnej delty tylko przekazał wymiary z publikacji QST gdzie była opisywana mniej więcej 10 lat temu. Po drugie to te rdzenie z komputerów pracują tylko do 1Mhz.


  PRZEJDŹ NA FORUM