Weryfikacja rdzenia na balun
Potrzebowałem do swojej anteny FD4 balun 4:1
Miałem przypadkowe rdzenie sowieckiej produkcji o których nie wiedziałem nic, poza wymiarami geometrycznymi. Balun który chciałem zrobić składał się z dwóch balunów 1:1 odpowiednio połączonych (tzw. układ Guanella).

Zrobiłem to tak:
Niezbędne elementy oprócz rdzeni:
-transiwer
-SWR miarka (możliwie dokładna)
-sztuczne obciążenie 50om co najmniej kilka watów, koniecznie bezindukcyjne (użyłem 10sztuk połączonych równolegle rezystorów węglowych 510om/2W).

Kolejność postępowania:
1. Na rdzeniu nawijamy powiedzmy 8-10 zwojów dwoma złożonymi drutami w izolacji - nadaje się np przewód głośnikowy 2x1,5 ew. 2x2,5mm2, może też być cienki kabelek koncentryczny w teflonie (ale szkoda do prób eh ).
2. Lutujemy z jednej strony sztuczne obciązenie 50 omów, z drugiej - podpinamy do transiwera poprzez SWR-miarkę, nie używając skrzynki antenowej!
3.Uruchamiamy transiwer na telegrafii ze zredukowaną mocą tak, żeby wytrzymało sztuczne obciążenie i sprawdzamy (w miarę szybko!) SWR na kolejnych pasmach od najniższego do najwyższego jakie nas interesuje.
4. Jeżeli SWR przekracza powiedzmy 1:1,3 - kombinujemy z ilością zwojów tak żeby uzyskać zadawalający współczynnik fali stojącej. - wyższy SWR na górnych pasmach - ujmujemy, wyższy na dolnych - trzeba przewinąć balun i dodać zwojów. Zwykle 8-10 zwojów to zbyt wiele dla uzyskania odpowiedniego SWR dla wyższych pasm, ale różnie bywa zmieszany

Mój balun wynikowo miał 4zw. SWR nie przekraczający 1:1,2 od 1,8 do 30 MHz (1:1,2 na 160-tce i 1:1,1 na 10m). Testowałem go potem w układzie 4:1 z rezystorem obciążającym 200 omów i wyniki pomiarów były identyczne.
___________
Ryszard


  PRZEJDŹ NA FORUM