Przeciwwagi do anteny
Jaki rodzaj drutu
    SP6ML pisze:

    Cześć Robert

    Cytat:
    "I teraz pytanie do bardziej doświadczonych kolegów czy ma znaczenie jak przeciwwaga (drut) jest w izolacji (pod ziemią) czy też lepiej (skuteczniej) zastosować np. drut ocynkowany."

    W odpowiedzi na nurtującą Cie kwestie chciałbym powiedzieć ze zgodnie z moimi osobistymi doświadczeniami
    skuteczność (ELEKTRYCZNA) nie zależny WPROST od tego czy uzyty material jest w izolacji czy nie.
    Na skuteczność systemu radiali-przeciwwag nie wpływa to czy użyty materiał jest w emalii czy tez ocynkowany.
    Kwestie użytego materiału i sposób izolowania maja jednak ZASADNICZY wpływ na trwałość wykonanego systemu przeciwwag-radiali W DŁUŻSZEJ PERSPEKTYWIE CZASU
    Emalia jest dobrym izolatorem jednak podczas układania drutu w glebie dochodzi do mikro uszkodzeń jej powłoki i po jakimś czasie przewodnik koroduje i utleniania sie w agresywnym środowisko gleby
    Materiały ocynkowane zmieniają się PO PROSTU w biały proszek.

    Moze to zabrzmi dziwnie, ale ja osobiście używam koncentryków.
    Tak,tak kupuje ZA GROSZE koncentryki 75ohm na eBayu z firm zajmujących się obsługą planów filmowych
    niejednokrotnie koncentraki użyte jeden raz lub wcale...
    Chodzi o stan powłoki zewnętrznej!
    Ważne jest aby w miejscu lutowania oczka lutowniczego dokładnie zabezpieczyć przed dostawaniem się wilgoci do środka tak aby nic tam nie zgniło...
    Na końcach również zabezpieczam taki koax.
    W zależności co jest pod ręką stosuje taśmę samowulkanizujaca albo silikon.
    Oczywiście lutuje razem obydwa przewodniki.

    Wcześniej bywało ze system drutowych przeciwwag-radiali po jakimś czasie działał jakoś inaczej.
    Porównując zarchiwizowane dane pomiarowe z analizatora vektorowego wyraźnie było widać ze coś się zmieniało z czasem.
    Moze na pierwszy rzut oka wygląda ze jest z tym sporo roboty ale jestem przekonany ze warto.
    Od kiedy stosuje solidne mechanicznie 75ohm (CENA) radiale całość pracuje stabilnie w dłuższej perspektywie czasu.

    Odnośnie uziemiania:
    Osobiście uważam ze należny rozdzielić uziemienie od systemu RF
    Uziemienie TAK,TAK,TAK z wielu powodów...
    Jednakże ROZDZIELNIE od systemu radiali-przeciwwag systemu RF
    Chodzi mi o to ze prawidłowo zainstalowana radiostacja ma lub powinna posiadać punkt uziemienia w radio schacku.
    I to jest OK
    Problem zaczyna się kiedy dodatkowy punkt uziemienia zechcemy wykonać na polu antenowym.
    Zazwyczaj kilkanaście lub kilkadziesiąt metrów od pomieszczenia radiostacji.
    Z powodu różnicy pomiędzy konduktywnością gleby a oplotu kabla koncentrycznego dochodzi do wyrównywania różnicy potencjałów w skutek czego w oplocie zaczynają płynąc prądy wyrównawcze.
    Bardzo małe prądy wyrównawcze trudne czasami nawet do zmierzenia.
    Łatwiejsze do stwierdzenia...
    Takie niby nic ale w efekcie te prądy powodują ze linia zaczyna "szumieć i słyszeć" rzeczy niechciane.
    To po stronie odbiorczej.
    Po stronie nadawczej może się tak zdarzyć ze linia taka bierze czynny udział w w tzw. rozkładzie prądów.
    A NIE POWINNA.... (mówimy tutaj o tzw. I3 w koncentryku)
    Oczywiście ze istnieją sposoby na to aby zapobiegać tego typu negatywnym zjawiskom.
    Uważam ze lepiej tych negatywnych zjawisk nie prowokować i nie wywoływać aniżeli z nimi później walczyć.
    Podobna filozofie stosuje Guy Olinger guru TBanderowcow opisując swoje konstrukcje na stronie:

    http://www.w0uce.net/K2AVantennas.html

    Jakże nowatorskie i innowacyjne podejście do systemu przeciwwag-radiali!
    Mi jednak chodzi o ten rysunek gdzie jest SAMOCHODOWA SWIECA ZAPLONOWA i OPORNIK UPLYWOWY włączone w obwód UZIEMIENIA.

    Przepraszam jeśli nadmiernie rozwinąłem watek, tak jakoś wyszło wesoły

    73's ml




Dziękuję za rzeczowy wpis, daje mi to punkt wyjścia i pozwala na dalsze zgłębianie tematu
Pozdrawiam Robert


  PRZEJDŹ NA FORUM