ARRL DX CW Contest 2012 |
Było bardzo fajne otwarcie na west coast w sobotę rano. Nie wiem czy było to LP czy SP, bo mam tylko dipol obrotowy, ale sygnały były mocne i bez problemów dowoływałem się mocą 150-200W, z tym że musiałem się obrócić prawie na północ, bo z kierunku 330 stopni było dużo słabiej. Wrażenia po pierwszym dniu zawodów: Do około godz. 04.00Z totalna bryndza na 80/40m. Nie słyszałem nic ze stanów na 160m. Po wschodzie słońca mocno się ruszyło na 40m, zwłaszcza zachodnie i środkowe stany, wschód trochę gorzej. Ostatnie QSO w logu na 40m o 08.10Z VE3YAA, i to tylko dlatego, że pies nie mógł dłużej czekać z porannym spacerem Przespałem otwarcie na 20m Pierwsze QSO 11.20Z i stacje z NA już grzmiały, chwilę później 11.50Z na 15m było już co robić Środkowe stany wychodziły prawie na równi ze wschodnimi. 15m bardzo długo otwarte na zachód przy jednoczesnym szeroko otwierającym się 20m - były dylematy z wyborem pasma. I na koniec 20m baaardzo długo otwarte na całe stany na 20m, słychać było dosłownie wszystko, od wschodu do zachodu. Ostatnie QSO na 20m 21.01Z W3KB, ale jeszcze parę QSO's pewnie dałoby się wycisnąć. To tyle moich wrażeń i odczuć z pierwszego dnia ARRL DX CW Contest. |