Podanie do spółdzielni mieszkaniowej
Tylko, że każda sprawa jest inna, każdy co innego chce zamontować i ma inne warunki. Sporo rzeczy jest ogólnie wiadomych, ale w Polsce nie ma prawa precedensu. To że jeden kolega wygrał sprawę sądową, nie oznacza , że wszyscy wygramy. Wiadomo, że w budownictwie wielorodzinnym dach nie jest własnością mozliwą do podziału, podobnie jak parking, chodnik, czy klatka schodowa. Nie można nakazać korzystania tylko z wydzielonej przez kogoś częsci klatki schodowej np Pani z 4pietra ma chodzic tylko przy poręczy - absurd, a dziecko kogoś z drugiej klatki może się bawic w piaskownicy od strony zachodniej. To są rzeczy wspólnie uzytkowane i bardzo trudne do podziału, wręcz niepodzielne. Z drugiej strony jest przepis że na elewacji nie mozna umieszczac nic bez zgody administracji, a ile anten SAT jest zainstalowanych na balkonach lub elewacji. Jesli one są i nikt nie nakazuje ich demontażu to nie może innego prawa stosować dla naszych anten odbiorczych. a to że nasze fale sa dłuższe niż Wi-Fi czy GSM to już inna sprawa. Oni mogą to my tez powinniśmy móc. Jeśli chodzi o sprawy anten nadawczych to tu wolałbym się wypowiadać osobno każdemu, a nie na forum. Na spotkaniach dotyczących "spraw antenowych i arkusza Dionizego" w OT-15 poruszaliśmy te tematy. Jest w każdym powiecie rzecznik praw konsumenta - a jesli my jestesmy "konsumentem" spółdzielni to taka pomoc tez jest mozliwa. wreszcie jest sporo publikacji naszych kolegów, którzy wygrali sprawy sądowe i na ich przykładzie należy podnosic podobną argumentację. Kolega SQ3MVE opisuje nawet swoje "przeboje" sądowe: http://www.sq3mve.qrz.pl/ . Głowa do góry, nie jesteśmy tylko do bicia.


  PRZEJDŹ NA FORUM