Nadajnik radiowy w samochodzie...
czy są powody do obaw?
Cyt: sp5gof"Były przypadki, że w tramwajach PESA nie działały hamulce" a w starym tramwaju wzięło się siekiereckę i po wężyku i hamulec zadziałał, w razie czegoś, oczywiście. Teraz nie ma takiej możliwości. Widziałem film, kiedy jadą autobusem , który nie może się zatrzymać ani zwolnić bo ma bombę na pokładzie. Sterowaną elektroniką. Komplikować rozwiązanie to nic trudnego ale proste rozwiązania są najtrudniejsze do wymyślenia. Procesory , rezystory i tranzystory oraz transoptory (w autach , zamiast drutu są światłowody) i kondensatory to wygodne ale podatne na nieprzewidziane zjawiska i uszkodzenia.


  PRZEJDŹ NA FORUM