Nadajnik radiowy w samochodzie...
czy są powody do obaw?
    nowy pisze:

    Ja, mając 8 W - murzynek na 70 cm, zablokowałem nieświadomie zamki centralne w dwóch samochodach pod domem i bramę sterowaną pilotem.

Tak... nasycenie odbiornika się zdarza, nawet jak nie stawiasz nośnej na 433.92 MHz tylko gdzieś indziej na 70cm. W motocyklu mam alarm który zgodnie z instrukcją reaguje na pilota z dwóch kilometrów (w praktyce sprawdzałem z kilkuset metrów i reagował), ale nawet 1W na 70cm (w odległości paru metrów) blokuje go tak, że podejście z pilotem nie pomaga. Po odpuszczeniu nośnej wszystko wraca do normy - gorzej jakby nie wróciło wesoły

    sq7ovv pisze:

    Wtedy to jeden z kolegów potrafił być złośliwy, jak ktoś go na skrzyżowaniu podpuszczał w jakiejś lepszej bryczce, to on włączał dopał 100W i wciskał nośną w swoim CB. Pół skrzyżowania "rzucało palenie". Sam jeździł starym fitem 125p, więc on odjeżdżał bezproblemowo...

Nie wiesz może dlaczego? Jak był w tych samochodach zrealizowany zapłon i zasilanie w paliwo?

    sp8jz pisze:

    dzisiaj jak już wyżej opisałem elektronikę samochodu nie da się ogarnąć klasycznym myśleniem na zasadzie "jest napięcie/nie ma napięcia".

I to jest wg mnie złe. Samochód to narzędzie. Narzędzie ma być niezawodne. Były przypadki, że w tramwajach PESA nie działały hamulce, bo były sterowane przez jakąś elektronikę, która miała jakieś problemy. W prostych systemach pneumatycznych (czy nawet hydraulicznych) ten problem nie występuje. Po co komplikować coś, co jest proste i spełnia swoje zadanie...

    sp8jz pisze:

    proszę zauważyć, że przekaźnik zgłupiał indukując w sobie szum w zakresie fal VLF !

U mnie zgłupiał sam przekaźnik bez żadnej elektroniki - on był sterowany jedynie przez przycisk, nie miał nawet sterującego tranzystora ani nic takiego.

    SQ7LQU pisze:

    Jak poszła ramka (z 5W) to w kilku samochodach zaczęły wyć alarmy. Jednym z nich był jakiś Punto.

No tak, czujnik alarmu to w końcu urządzenie analogowe, one są podatne na różne dziwne pola. W moim alarmie jest cewka i magnes na gumkach w środku niej, poruszanie alarmem indukuje w tej cewce prąd i alarm się włącza.

To że to Punto to nie ma znaczenia bo alarm może być dowolny...


  PRZEJDŹ NA FORUM