(...) Dziękuję organizatorom i moim korespondentom za godzine dobrej porannej rozgrzewki kiedy na oknem było -21C.
Niestety wstałem zbyt późno i nie zdążyłem nagrzać sobie w shacku W rezultacie miałem ok. 15 st. C, drżący z zimna głos i zmarznięte palce do logowania