Nie dla ACTA
Tak się składa, że USA nie będą ratyfikować ACTA. Jednak będą mieli prawdopodobnie dostęp do danych obywateli Polski oraz innych krajów, które podpisały ACTA.
W głównej mierze nie chodzi o głupie linki, także nikt nie neguje potrzeby ochrony praw twórców. Prawdopodobnie kodeksy prawne krajów sygnatariuszy ACTA są przystosowane aby chronić prawo autorskie.
Wobec tego powstaje pytanie: W jakim celu jest ACTA, czy do ochrony twórców czy do inwigilacji internautów?
Pikanterii dodaje telefon z ambasady USA do sejmu z pytaniem o kworum w głosowaniu posłów nad dezyderatem. aniołek

A zniesienia wiz jak nie było tak nie ma. pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM