Nie dla ACTA
    SQ3PAL pisze:

      pisze:

      Czym zawinił student?
      Richard mieszkał w akademiku w Sheffield, gdzie uczęszczał do miejscowego uniwersytetu. W wolnych chwilach prowadził stronę internetową TVShack, gdzie społeczność zamieszczała linki do różnych źródeł, gdzie nielegalnie można było obejrzeć/ściągnąć materiały filmowe.


    Kolego Chaota.
    I uważasz że cytowany studencik był OK pytajnik


Oczywiście, nie złamał prawa obowiązującego w jego państwie.
Czy kolega zna regulacje prawne wszystkich państw? Bo ja nie znam większości ustawodawstwa mojego własnego.
Znam ustawę o "broni i amunicji", ustawę o "obrocie towarem niebezpiecznym i niektórych prawach konsumentów" i kodeks ruchu drogowego.

Czy chcąc zamieścić coś w internecie mam obowiązek znać regulacje wszystkich państw ACTA?
Bo ACTA zawiera zapis mówiący, że proces odbywa sie w kraju oskarżenia i na podstawie jego prawa.
W takim razie kto ma obowiązek przetłumaczenia wszystkich tych dokumentów abym mógł się z nimi zapoznać?
Czy może mam obowiązek znać francuski, holenderski, niemiecki, japoński itd. a pewnego dnia suahili i chiński?

To absurd!
Jakim prawem obce państwo żąda ekstradycji kogoś kto nigdy nie złamał prawa na ich terytorium?
Ekstradycja może dotyczyć np. mordercy, który uciekł do innego kraju.


  PRZEJDŹ NA FORUM