Strategiczna linia telefoniczna
III Rzeszy na Opolszczyźnie
Raczej smutne , pomyślcie to "my" wygraliśmy wojnę a musimy żebrac o parę złtych w skupie złomu. W Pustkowie -Bliznej tam gdzie był poligon do słynnych rakiet V2 osiedla oficerskie w czasie II-giej wojny miały min, kanalizacje z rur ołowianych którą oczywiście my jako "zwycięscy" zniszczylismy bo niemieckie. Ludzie którzy zamieszkali po wojnie w oficerskich willach doczekali sie kanalizacji po 50 latach. Ciekawe to czy smutne?
Zagadka dla mnie jest np lokalny bunkier Hitlera w Stępinie http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/99999999/TURYSTYKA01/799770185
i to nie dlatego ze coś tam moze być , bunkier ma ponoć kilka pięter w dół zalanych wodą . Ludzie opowiadają o próbach odpompowania wody przez wysokowydajne pomy strażackie .Poziom wody nie drgnął ani o milinetr i dano sobie spokój.
I tu jest moja zagadka jak niemcy którzy byli na tych ziemiach około 5-ciu lat potrafili tak skomponować zalanie i odpływ zapewne ,tej wody że my naród który zamieszkuje te ziemie od pradziejów nie potrafimy tego osuszyć. Czy jest tu jakiś haczyk i gdzie tkwi. Ile jest takich lokalnych tajemnic rozsianych po kraju pewnie kazdy wie.


  PRZEJDŹ NA FORUM