| Sprawdzony sposób wołania do stacji pracujęcych ze splitem . |
| Hi. Mnie cieszy jak słyszę dalekiego DX/DX-pedycję która wywołuje „do tablicy” SP,SQ,SN itp. ponieważ jest to m. in. potwierdzenie dobrych warunków propagacyjnych na Polskę (też OH-SM-OK). W miejsce sekretów potrzebna jest koleżeńska współpraca. Kiedy pile-up jest duży i słychać jak w ulu pszczoły "5 to 10 up" to zanim będę wołał przez jakiś czas słucham DX-a i drugim VFO (RX-em) obserwuje kto podaje 599 (59)i na jakiej frq. następne 599 będzie powyżej lub poniżej tej pierwszej frq. to pozwala się zoriętować, że DX przeszukuje pasmo w dół lub w górę. Mając tą wiedzę próbuję wołać zawsze tuż za ostatnim QSO aby przestrajając swój TRX DX raczył mnie zawołać. To jest skuteczne, co też SP5IT wyżej wspomina. Bywają DX-y którzy nie zmieniają frq. nasłuchu to tylko pomocny jest inny rytm kluczowania (metoda SP9ADU) lub w charakterystyczny sposób podawać tylko swój sufiks, ponieważ DX zazwyczaj reaguje na ostatnie sygnały wyłapane z tego pile-upu. Bywają DX-y które "biorą" pierwszą stacje wołającą poza QRM-em na najwyższej frq. Gdzie i jak wołać to wynika z wcześniejszego naszego nasłuchu. Należy pamiętać (szczególnie na niższych pasmach) jak DX wola stacje EA a nie rzadko G, EI to się spóźniliśmy i warunki propagacyjne optymalne są już dla Europy Zachodniej. Należy sobie odpuścić i dopiero w następny dzień trzeba nieco wcześniej przymierzyć się do tej DX-pedycji. Pomocne bywa też przeglądanie z dnia poprzedniego 1000 lub więcej wpisów DX-Clustra, sprawdzając w których godzinach jest "otwarcie" dla naszego regionu lub posłużyć się DX-Atlasem. Życzę dużo ciekawych rzadkich DX-ów. VY73! de Julian SP3PL |