Sprawdzony sposób wołania do stacji pracujęcych ze splitem . |
Przepraszam, ale po raz kolejny nie mogę sie oprzeć pewnemu wrażeniu czytając posty max'a, i tym razem to wrażenie przeleję na klawisze... Wrażenie polega na tym, że od jakiegoś czasu posty Kolegi max'a odbieram (być może jako jedyny i przeczulony) jako pisane przez krótkofalowca o dłuuuuuugim stażu i niemniejszym doświadczeniu, ponadto uczestniczącym w dużej ilości akcji dawniej zwanych "społecznie użytecznymi" wręcz jako jeden z głównych "spiritus movens" danych działań, co zdaje się nie znajduje pokrycia w rzeczywistości. Kolega max mimo wielokrotnych próśb Kolegów na Forum, o podanie swego znaku, ignoruje te pytania, natomiast chyba pęka z dumy pisząc o sobie per "my, starzy wyjadacze" lub formułując swoje wypowiedzi jako przyjazny wszystkim stary ham chcący wywiedzieć się masy rzeczy przydatnych "młodszym stażem Kolegom"... Nie mam zamiaru nawoływać do większej pokory - wszak mogą być li to jedynie moje subiektywne wrażenia... niemniej jednak może Kolega max zechce zastanowić się i nieco zmienić sposób wyrażania siebie... rozumiem doskonale czysto ludzkie słabości polegające na przemożnej chęci zaistnienia w jakiejkolwiek grupie, ale chyba nietędy droga. Przepraszam wszystkich czytających o moich bolączkach Pozdrawiam Eryk |