Jaki znak wywoławczy? |
sq6ade pisze: Długotrwałe przebywanie w technicznej załodze wpływa na osobowość. Szczególnie jeśli chodzi o stosunki prywatne . Na odprawie salutuje się ogolonym i pachnącym a w kajucie i w maszynowni ... Proza życia. Ciekawa teoria. Właśnie się dowiedziałem że prawdopodobnie mam zryty beret, a przynajmniej w kwestii stosunków prywatnych ![]() Gwoli ścisłości - na statkach floty handlowej, a w takiej pracował nasz "kolega" nikt nikomu i nigdzie nie salutuje, chyba że coś przeoczyłem przez 27 lat pracy ![]() |