Stacja zakłócająca z pasm 80m i 40m
Witajcie !
Ja byłem podczas QSO zakłócany w jednym z opisywanych przypadków.
Zmienialiśmy o parę KHz QRG nie pomagało. Poprosiłem swojego rozmówce o nie komentowanie w/w sytuacji pomogło. Tak jak pisze poniżej kolega.
    sp3nyu pisze:

    Panowie ! Nie wyciągajcie armat na komara oczko Też słyszałem tego idiotę na 7 MHz. Bekał, puszczał muzykę gadał coś przez mikr. z echem. Miał radochę, jak inni komentowali jego wyczyny. Po apelu jednego z kolegów, aby to zignorować - ten za chwilę też ucichł.
    Nie karmić TROLLA !!!


Nie jestem zwolennikiem milczenia w takich sprawach ale wierzcie mi, jest to najlepszy sposób na takie zachowania. Miałem tez przykład pracy nielicencjonowanej pani (przypuszczać należy znającej obsługę TRSCV-a pewno z CB ) która koniecznie miała ochotę na rozmowę. Mój korespondent zdenerwowany sytuacją podjął z nią dyskusję i usłyszał od w/w pani by się nie denerwował itd itp.
Na moje milczenie z jej strony nie było komentarza. Skończyliśmy szybko QSO z moim korespondentem a pani została sama. Oczywiście nie rozwiąże to problemów. Moim zdaniem wyłapanie takich przypadków, występujących dość sporadycznych, będzie bardzo trudne, nawet przez służby posiadające odpowiedni sprzęt. Oczywiście zwracanie uwagi w swoich środowiskach na bardzo silne sygnały może w przybliżeniu pomóc nam w ustaleniu miejsca pochodzenia zakłóceń. Nie wiązałbym z tym jednak wielkich nadziei. Jak widać, zachowanie większego spokoju w takich przypadkach, jest sposobem na rozwiązanie problemu.
Pozdrawiam Wojtek SP7HKK


  PRZEJDŹ NA FORUM