| Yaesu FT-2000 E/D |
| Jurek SP3MEP, Z całym szacunkiem, ale o możliwości odbioru sąsiedniego pasma na drugim Rx w FT-2000 pisze wyraźnie sam producent w instrukcji obsługi. Miałem to radio przez 3 lata, więc sprawdzałem ta funkcję wielokrotnie w praktyce. Mało tego, porównywałem na stojącym obok FT-1000MP który tej możliwości, jak dobrze wiesz, nie ma. Nie zauważyłem tłumienia sygnału na drugim Rx-ie w FT-2000 a było ono wyraźne w przypadku FT-1000MP podczas słuchania sąsiedniego pasma na drugim Rx. Jacek SQ9RM, nikt Ci tu nie powie wprost - "kup to czy tamto radio bo.....". Wszystko zależy od twoich potrzeb i preferencji. Gdybym ja stał przed takim wyborem (moje główne zainteresowana to DX-ing i contesting), wybrałbym FT-2000 nawet jeżeli ma "gorszy" odbiornik niż TS-590. Zalety odbiornika TS-590 ujawniają się dopiero w ekstremalnych warunkach na paśmie, typu duże zawody międzynarodowe czy jakieś gigantyczne pile-ups i to tylko na dolnych pasmach. TS-590 architekturę down conversion odbiornika ma tylko na dolnych pasmach. Od 20m w górę jest już "normalnie", czyli wysoka pierwsza pośrednia. Dla mnie priorytetem jest drugi odbiornik. Dlatego nie interesują mnie Icomy typu IC-756Pro czy IC-7700. W zawodach daje możliwość pracy SO2V, a w DX-ach ciągłą kontrolę tego co się dzieje z pile-up. Następnym argumentem, dla mnie, są gabaryty radia a co za tym idzie jego ergonomia. Wole mieć wszystkie gałki na płycie czołowej, a nie tylko kilka wielofunkcyjnych których przeznaczenie trzeba zmieniać poprzez wejście w menu. Fakt, jest wiele dosyć niepochlebnych opinii nt. odbiornika w FT-2000, jednakże wiele z nich jest opiniami malkontenckimi. "Przeżyłem" z FT-2000 kilkanaście dużych contestów, wliczając CQWW 160m, i nie uważam aby ten, niby kiepski, odbiornik wpłynął na mój wynik. Przez prawie dwa miesiące miałem FTDX-5000 i FT-2000 na przełączniku A/B porównując oba radia. Mój wniosek jest taki, że przy codziennej pracy zupełnie nie odczuwa się owych mankamentów odbiornika w FT-2000. Jedyna słyszalna różnica, to przyjemniejsze brzmienie cyfrowych filtrów i audio m.cz. w FTDX-5000. Tu faktycznie Yaesu zbliżyło się bardzo do brzmienia analogowego. Mam porównanie, bo ciągle posiadam FT-1000MP - radio analogowe z klasycznymi filtrami kwarcowymi. Cały ten wywód proszę potraktować jako stricte moją prywatna opinię, z którą niekoniecznie trzeba się zgadzać. |