@SP3UQE, SP5LQV. Panowie1 ja się nie obrażam, tylko polskie prawo jest takie a nie inne. Pmietam za komuny słuzby wyczuły że dany operator jest troche wypity to miał " pozamiatane" na try miesiące. A teraz... Kto ma słuchać i meldować gdzie trzeba?? My sami bo to nasze pasmo! Skoro MY licencjonowani nadawcy placimy potężna kasę ( jak na warunki pojedynczego człowieka)zdajemy egzaminy, wykonujemy jakieś bzdurne rejestracje anten - to miejmy do siebie odrobinę szacunku i umiejmy upomnieć się o swoje!!! czytaj umiejmy zadzwonić do UKE kiedy trzeba! Nie tylko SP3SUZ ale także WY sami! W końcu jeśli według Was nadawca jest z 9 okręgu a ja mieszkam w trzecim to do cholery jak ja mam Go upilnować ?? Bez pomocy innych Kolegów nie mam szans!!! A po co inni Koledzy mają dzwonić do mnie? Prosta droga do UKE. W końcu jak zacznie nas więcej się awanturować o to ,to delikwenta prędzej złapią. A co ja mam do szukania w 9 okręgu skoro tam jest nas kilkuset? Co - nikt poza mną nie da rady zadzwonić albo napisać? No bez przesady! Panowie! Najprościej przypiąć komuś łatkę. Odbiornik do łowów na lisa i hajda w pole! Wystarczy sześciu sprytnych mapa i wyjście na dach, plus UKF-ki. Zorientować anteny w kierunku północnym i zmierzyć azymut. Potem kilka kresek na mapie i gość jest trafiony! Ale to trzeba zespołu ludzi w danej okolicy. Swego czasu Bronek SP1RWU z takim odbiornikem szukał harmonicznej instalacji alarmowej w swoim mieście. I znalazł! Wzbudził się nadajnik i siał. A Oni jak zwykle mieli wszystko OK! Tak że Panowie trza się wziąć w kupe i zlokalizować delikwenta. Nkt za nas się nie upomni o to.  |