| Ja mogłem robić testy głównie na przejściach wieczornych, czyli z południa na północ (może jedno, czy dwa były w przeciwną stronę nad ranem). Jednego dnia wydawało mi się, że rozumiem co się dzieje, gdy następnego w podobnym miejscu podczas przejścia była cisza. Wydaje mi się, ze wspólnym mianownikiem był u mnie źle ręcznie ustawiony Doppler.... jakby TLE były złe... jakby trzeba było ustawiać korektę o kilka kilo niżej z wyprzedzeniem... Może jakby zmieniła się częstotliwość nadajnika o 2kHz w dół? Lecz wiecie, to tylko moje odczucie z ręcznego radia, a nie z SDR z synchronizacją ż wzorcem częstotliwości. |