| Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp3mep pisze: sp9eno pisze: ,,,,,,,,,,, Zauważ Janku, że tak uczciwie i spokojnie analizując całokształt z niewielkiej, ale jednak perspektywy czasowej, to w tym co się stało bardzo niewielki udział mieli Ci, którzy o to zabiegali. ,,,,,,,,,,,, eno Andrzej, widać że jest w Tobie nadal "iskra" że temat nie zdechnie, ale tak serio, napisz prosze co "nam" dało przeniesienie PZK do W-wy ? bo jeśli sie nie mylę to byłeś tego gorącym zwolennikiem, wiec proszę napisz, co z "tego" mamy ? nie abym był zwolennikiem By,,, ale co nam daje że jesteśmy w W-wie ? tylko nie pisz prosze ze jesteśmy bliżej chmmm , czego ? Jurek, nie odbierz tego jako nieuprzejmość, ale szkoda mi czasu i też zwyczajnie mnie się nie chce "bić piany w dyskusji z Tobą". Z całym szacunkiem i sympatią do Leszna. |