Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    sp9eno pisze:


    ,,,,,,,,,,,
    Zauważ Janku, że tak uczciwie i spokojnie analizując całokształt
    z niewielkiej, ale jednak perspektywy czasowej, to w tym
    co się stało bardzo niewielki udział mieli Ci, którzy
    o to zabiegali.
    ,,,,,,,,,,,,
    eno


Andrzej,
widać że jest w Tobie nadal "iskra" że temat nie zdechnie,
ale tak serio,
napisz prosze co "nam" dało przeniesienie PZK do W-wy ?
bo jeśli sie nie mylę to byłeś tego
gorącym zwolennikiem,
wiec proszę napisz,
co z "tego" mamy ?
nie abym był zwolennikiem By,,, ale co nam daje że jesteśmy w W-wie ?
tylko nie pisz prosze ze jesteśmy bliżej
chmmm ,
czego ?


  PRZEJDŹ NA FORUM