Nowy interfejs do cyfrówek i CAT do starszych modeli YAESU wymagających FIF232.
Witam.
Ponieważ powtarzają się pytania do mnie co do możliwości umieszczenia wewnątrz interfejsu do emisji cyfrowych układu karty muzycznej USB chcę ustosunkować się do tego tematu !
Jako że tematem emisji cyfrowych zajmuję się już kilkanaście lat, przez ten czas zdobyłem pewne doświadczenie związane z łączeniem TRX-a z komputerem przy pomocy różnych układów.
Prawie zawsze przy stosowaniu urządzeń cyfrowych występuje problem zakłóceń powodowanych poprzez układy takie elektroniczne pracujące w pobliżu odbiornika, co w wielu przypadkach skutecznie uniemożliwia odbiór słabych sygnałów. Takim źródłem zakłóceń bywa marnej jakości karta muzyczna wykonana na bazie tanich chińskich scalaków podłączana poprzez magistral0ę USB. Zastosowanie lepszych rozwiązań (droższych, markowych układów) nie zawsze jest możliwe ze względu na koszty i komplikację układu elektronicznego.
Aby taka karta audio spełniała swoją funkcje w interfejsie musimy dodatkowo umieścić tzw. HUB USB który nam połączy urządzenia np porty COM do CAT i sterowania PTT z kartą audio. Niestety układy HUB USB przeważnie maja generator taktujący którego częstotliwość podstawowa lub jej harmoniczne oraz produkty mieszania znajdują się w paśmie amatorskim lub jego pobliżu, co dodatkowo powoduje wzrost zakłóceń i szumów podczas odbioru a tym samym powoduje błędne dekodowanie sygnału lub całkowicie je uniemożliwia.
Kolejny problem to wpływ sygnału z nadajnika na układy umieszczone wewnątrz takiego interfejsu. Często się zdarza, iż w pośpiechu lub z braku możliwości instalacja uziemiająca nasz TRX jest niezbyt dobra lub nie ma jej wcale, pracujemy z różnymi antenami o złych parametrach a licząc na skrzynkę antenową oszukujemy TRX tym samym "pchając" w kawałki drutu zwane anteną dużą moc, która to indukując się w kablach interfejsu i w nim samym, powoduje zawieszanie się, przerywanie lub wadliwą jego pracę oraz układów interfejsu do emisji cyfrowych emitując przypadkowe sygnały zamiast żądanych.
Dlatego w oparciu o własne doświadczenia oraz innych użytkowników nie stosuję rozwiązań w swoich konstrukcjach, które mogły by być powodem kłopotów opisanych powyżej. Śmiem twierdzić, że minimalizacja układów cyfrowych wpływa pozytywnie na komfort pracy emisjami cyfrowymi. Karty audio montowane fabrycznie na stałe w komputerach PC oraz laptopach wyróżnia to od tanich układów audio USB że są lepszej jakości, mają dużo lepsze parametry techniczne, są mniej wrażliwe na zakłócenia oraz pole w.cz z naszego nadajnika dlatego też nie ma potrzeby stosowania do dekodowania zewnętrznych kart USB lub układów scalonych audio (ewentualnie tylko jako dodatkowa karta audio ale z przeznaczeniem innym niż emisje cyfrowe np. skype, słuchanie muzyki z możliwością odłączenia jej podczas pracy nadajnika).


pozdrawiam
Grzegorz



  PRZEJDŹ NA FORUM