Antena KF w blokowisku
Dziękuję za dotychczasowe podpowiedzi, chętnie przeczytam następne.
Wstępnie skłaniam sie ku kwadratowej, poziomej pętli pomiędzy blokami zawieszonej na dachach, ale moje pytania z pierwszego postu nadal są aktualne. Chętnie poznam też inne rozwiązania.
Wszelkiego rodzaju pionowe konstrukcje o wysokości ponad 3 metry nie wchodzą w grę. Kilka anten na różne pasma też nie do zrealizowania. Chcę ograniczyć maksymalnie koszty. Moja obecna lokalizacja planowana jest na 2 do 3 lat, a potem zmiana QTH na docelowe, więc i anten.
Jestem po wstępnej, nieoficjalnej rozmowie z przedstawicielem spółdzielni. Ich stanowisko: nic ponad 3 metry, najlepiej wszystko nad dachem, przewieszki pomiędzy domami niemile widziane, prowadzenie kabla poprzez kanał wentylacyjny. Wszystko to na razie nieoficjalnie.
Fider pasowałoby mi bardziej puścić po elewacji (budynek 4-pietowy, mieszkam na drugim), bo po pierwsze chcę uniknąć kolejnej przeprawy z kominiarzem, a po drugie - moja współtowarzyszka żywota nie bardzo wyobraża sobie kable wiszące na ścianie wesoły po trzecie - tak byłoby mi wygodniej dojść do radia. Będę więc negocjował ten pomysł. Co do przewieszki pomiędzy budynkami, to mam silny argument: tak zrealizowana jest telewizja kablowa na moim osiedlu, a skoro oni mogą, to dlaczego ja nie? Będę więc starał się forsować koncepcję rozwieszenia pomiędzy budynkami.


  PRZEJDŹ NA FORUM