led zamiast zarówki
    Martin pisze:

    To co wypisujesz kol Macieju, świadczy o nieznajomości tematu. Dioda LED 12V jeszcze nie istnieje. To jest żargon marketingowy. Tak zwane diody LED 12V to są zwykłe diody LED na napięcie 1,3 do 3V ze zintegrowanym rezystorem szeregowym w oprawce zastępując żarówkę 12V lub kilka diod połączonych w szereg (4 do 5), których suma napięć w kierunku przewodzenia wynosi około 14,6-15 V.


Kolego Martin. Od jakiegoś czasu na tym forum zauważalna jest wszechobecna gonitwa nad tym kto ma rację. Nie zaleznie od tematu (najczęściej nie na temat) jest udowadniane czy pierwsze było jajko, czy kura...

Pisząc, że nie znam tematu obrażasz mnie nie potrzebnie. Każdy wie jak działają diody led i nie jest to odkryciem, że mają niskie napięcie zasilania. Autor tematu pytał się o diody do zastosowania w samochodzie. Po jaką cholerę ma się bawić w lutowanie kazdej diody i rezystora, jak ma gotowe diody na 12V. TAK WIEM NIE MA DIÓD NA 12V. Więc jak nazwać ten produkt? Może tak: "diody na 12V, ale tak naprawde nie na 12V bo mają specjalny rezystor już wlutowany" ? Masło maślane.

To na jakie napięcie jest kolego Twoje np: kino domowe? Przecież wtyczke wkładasz do gniazdka, ale w środku jest "układ dopasowujący" który nazywa się zasilaczem transformującym napięcie do np: 12V. To kino domowe jest na 12V czy na 220V? I to następny temat do udowodnienia, kto ma rację, a tak naprawdę racja jest po obu stronach, zależy jak na to spojrzeć...

Po to tak jest, żebyś kupując kino domowe czy inny sprzęt nie musiał dokupować zasilacza. I tak samo jest z tymi diodami. Po co się męczyć jak są gotowe na 12V, przeznaczone do samochodu....

I koniec tematu, nie potrzeba "bić piany"...


  PRZEJDŹ NA FORUM