Czy coś zmieniło się po wyborze nowych władz związku PZK? |
SP5RT pisze: Na ostateczny kształt budżetu ma wpływ ZG i Prezydium. I tutaj wszystko dzieje się zgodnie ze statutem organizacji. Co nie wyklucza wysłuchania opinii osob z zewnątrz które mogą mieć inne doświadczenia i spojrzenie, może właśnie dzięki temu, że organizacji ich wysłucha to się do niej przyłączą. W najgorszym wypadku jedynym kosztem będzie czas poświęcona na rozmowę - ryzyko które mogę przyjąć. Ale ja nie twierdzę, że jest to niezgodne ze statutem... Nie pamiętam czy wtedy byłeś, ale na pewno był Tomek SQ5T. Spotkanie w Krakowie w siedzibie nieistniejącego już OT10 w sprawie powołania emcomu alternatywnego dla PZK, który w ówczesnym czasie PZK postanowiło rozwalić. I wtedy ustaliliśmy, że na organizację centralną - nieco odpowiednika PZK-owskiego ZG idzie MINIMALNA część składek, jedynie to, co jest niezbędne do pokrycia kosztów centrali. Właśnie po to, żeby "kluby", które rzeczywiście zrzeszają ludzi, działają i pozyskują srodki miały fundusze na działalność bez proszenia się centrali i bez bycia zdanym na łaskę czy humorki centrali. Bo własnie wtedy wszyscy zgodnie (większość członków PZK), w tym obecny Wiceprezes ds. organizacyjnych uznali, ze w PZK jest to odwrócone i jest to złe. A teraz robicie to samo ![]() |