Instalacja uziemiająca, prośba o porady
    sp3nyi pisze:

    ad.p.1 - rozum mówi że możesz. ale nie wiem co mówią przepisy. jedyne co jest wbrew rozumowi i przepisom. to podłączanie do tego uziomu instalacji odgromowej.
    ad.p 2. LOL, chyba masz małe pojęcie o istocie działaniu uziomu.


Ad 1. Nie było mowy o instalacji odgromowej budynku. Takowa mi niepotrzebna. Lokalizacja jest taka, że pioruny tam strzelają rzadko. Mam naturalne zwody pionowe w postaci okolicznych drzew oraz masztu radiokomunikacyjnego w pobliżu w jednostce straży pożarnej. Ostatni – i jedyny raz - to było jak zadziałała topola na okolicznej posesji (masztu w pobliżu wtedy jeszcze nie było). Strzelił w nią piorun, i to na moich oczach. Topola trochę osmaliła się, nawet miejscowo zapaliła, odpadł jeden konar, a potem otrzepała się i rośnie dalej. Widowisko było przednie. To było dwadzieścia lat temu, więc statystyka jest dobra. Chyba że pod pojęciem instalacji odgromowej rozumiesz uziom anteny i na przykład indukcję prądów w antenie w pogodzie (przed)burzowej?

Ad.2. Być może. Prąd idący w ziemię rozejdzie się na jej potencjale. Teoria teorią, a życie życiem. Jak swego czasu solidnie kopnął mnie prąd z kaloryfera w budynku jednorodzinnym stojącym w gęstej zabudowie, z prawidłowo wykonaną instalacją elektryczną, to skąd on się tam wziął?

Pomiar impedancji pętli zawarcia to ja umiem zrobić i mam do tego sprzęt, moge to sobie robić nawet codziennie. Literaturę czytałem, ale jeszcze poczytam. Profesjonalne uziomy w budownictwie indywidualnym robi się na szpilkach miedzianych, bednarkach i zbrojeniu fundamentów. U mnie kilkaset kilogramów stali zakopanych w warunkach bardzo dobrej przewodności gruntu – woda i to mocno zasolona, przede wszystkim jonami żelaza (robiłem badania) – załatwi sprawę z nadmiarem. Zanim to zgnije, to narodzi się kilka pokoleń, więc sugestie o zastosowaniu nierdzewki są mocno, jakby to powiedzieć…..

Więc zatem ponawiam i modyfikuję pytania z postu pierwszego – gdzie w opisanym układzie wpiąć uziom anten i radia. Jak wy sobie z tym radzicie, a szczególnie krótkofalowcy mieszkający w budownictwie wielorodzinnym, czyli w blokach? Wołacie elektryka, gości z SEP i okopujecie blok instalując tam kilogramy miedzi i żelaza? Nie sądzę.


  PRZEJDŹ NA FORUM