Nasłuch służb mundurowych, obrony cywilnej, służb ratunkowych, raporty pogodowe. |
Patryk pisze: ..zgodnie z tym co piszecie radio nie ma praktycznego zastosowania.. nie ma, a szkoda bo alternatywa by się przydała. I pewnie jest bo wzywanie pomocy na morzu odbywa się chyba tylko przez radio, grypy wychodzące w wysokie góry też komunikują się ze sobą i nie jest to raczej łoki toki... Będę zgłębiał wiedzę. Jeżeli użyjesz radia do wezwania pomocy w przypadku zagrożenia życia ludzkiego będziesz mógł liczyć na "bezkarność" z racji "działania w stanie wyższej konieczności". Na morzu stosuje się też inne sposoby wzywania pomocy niż radio począwszy od znaków dymnych (rakiety, race pławki dymne) po systemy satelitarne włącznie (EPIRB - Emergency sygnalizujące położenie Beacon Radio). A i samo radio bywa różne zależne od rejonu w którym pływasz a zgodnie z SOLAS do wzywania pomocy powinno być wyposażone w przystawkę DSC. |