Czy warto być członkiem czyli po co mi PZK...?
    jfr pisze:

      sp9mrn pisze:

      Dlaczego tak, dlaczego nie, co by się musiało stać, żebym się zapisał? Co trzeba zmienić? A może faktycznie zaorać? Króciutko, minutkę może dwie.

    ... żeby dwoje chciało na raz.
    A na razie wygląda tak, że pzk chce zapisać kolejnych krótkofalowców tyle, że owi nie chcą.


Dodatkowo członkowie PZK lubią rozpowszechniac kłamstwa o tych co nie chcą, że "nie potrafią się zapisać".

    jfr pisze:


    A kolega @pa3ta wspomina, że "tam" organizacje radiwe ze sobą współpracują i promują się na wzajem. Czy myślicie, że u nas też tak kiedyś będzie?


Nie wiem czy będzie, wiem że kiedyś było. Dało się jakoś współpracować za poprzedniej-poprzedniej władzy. Sam dostarczałem materiały, redagowałem teksty, prowadziłem PZK-owski FB. Dało się też współpracować lokalnie - w Krakowie, ale wierchuszce się to nie podobało.

Teraz jest światełko w tunelu, z jednym tylko pociągiem: ludzie nie bardzo chcą działać ze śliskim Krzysiem.


  PRZEJDŹ NA FORUM