podsłuchiwanie łaczności policyjnej
:-) no i to się nazywa "integracja po polskiemu" każdy ma jakieś radio... a jak coś chcą koordynować to wisza na GSM bardzo szczęśliwy

... dla mnie słuchanie służb z nudy to prawie jak czytanie FAKTu i PUDELKA... czyli brak własnych zajęć... ale cóż każdy ma jakiegoś bzika ;-) jeden słucha "pierdół" a drugi lutuje jakieś "pierdoły" cool


  PRZEJDŹ NA FORUM