Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
aby ożywić ten wątek bo go szkoda,
już blisko trzy tygodnie
nikt tu nie pisze,
a kilku ,tak kilku frustratów musi się realizować w innych wątkach ,
wiec czy może są jakies nowości w temacie ciężkiego życia PZK ?
czy nadal jest ciężkie ?


  PRZEJDŹ NA FORUM