Sztuczne obciążenie od R140.


Szkoda ,że nie piszą wymiarów. Jeśli to rzeczywiście wariant SR50 to super tylko który?



Strona f1frv zawiera mnóstwo bezcennych informacji dla każdego kto zajmuje się R140 a nie miał okazji poznać ich w minionych czasach.

Ja szukałem złącz o nazwie Sr50 I CP50 I każdy sprzedawca który podał mi wymiary miał złącza nie pasujące do mojego wzmacniacza i skrzynki od polskiego R140m z 1983 roku. Jeśli to rzeczywiście jest jeden z większych wariantów to wymiary powinny być w odpowiednim Ruskim standardzie GOST. Trzeba poszukać i sprawdzić. Pewnie to zrobię jak będę miał trochę czasu.


    sp9fys pisze:

    @luk
    Nic się Kolego nie nauczyłeś i znowu opowiadasz bzdury. Tym razem użyłem ciężkiego słowa, bo ile razy można tłumaczyć.


Jeśli pisałeś o tym przekroju wcześniej to musiałem nie zauważyć. Dobra, zobaczyłem zdjęcia kilku przeciętych N-ek i rzeczywiście przy dobrym połączeniu gdzie pin żeński dochodzi do samego końca jest to połączenie grubsze niż grubość pinu na końcu. Przyznaje się do błędu w tej kwestii. Ale w BNC sytuacja jest dokładnie taka sama. Musi być bo w N-kach jest użyty ten sam pin co wcześniej zaprojektowany dla BNC.

Widać to bardzo ładnie na zdjęciu (tu akurat jest cienki kabel ale wyobraź sobie taki sam kabel): tu jest BNC https://commons.m.wikimedia.org/wiki/File:Cross_section_of_a_50_ohm_BNC_mated_pair.png

A tu N: https://commons.m.wikimedia.org/wiki/File:Cross_section_of_an_N_connector_mated_pair.jpg

Na temat UC1:

    sp9fys pisze:


    Tak to jest gdy ktoś bezkrytycznie zapatrzony w jedynie słuszne złącze PL259/SO239O które de facto jest zwykłym złączem bananowym o niezdefiniowanej impedancji


Nie ma praktycznego znaczenia na HF, że złącze UC1 nie ma zdefiniowanej impedancji, lub że powstało przez ewolucję złącza bananowego zostawiając z pierwowzoru jedynie średnicę pinu. De fakto złącze bananowe nie jest złączem koncentrycznym, bo nie ma gdzie podłączyć ekranu. Absurdem jest pisanie, że UC1 to to samo co złącze bananowe.

Wracając do impedancji. Jeśli mi nie wierzysz to weź sobie VNA (np NanoVNA, lub poproś na forum żeby ktoś to zrobił). Załóż dwa kabelki ze złączami SMA na obydwa porty i połącz przez adapter. Zkalibruj S21 /"through". Zrób sobie dwa kable o zbliżonej długości że złączami SMA po jednej i PL-259 po drugiej stronie. Połącz przez beczkę. Zrób sweep. Teraz okaże się jakość twojego lutowania bo same złącza (nawet najtańsze z AE) będą miały prawie niemierzalny wpływ na osłabienie sygnału poniżej 30MHz.

Tak, nie ma standardu dla UC1, i można mówić że mają "niezdefiniowaną impedance",ale na HF nie ma to naniejszego znaczenia chyba że masz tych złącz 30 na jednym kablu. Jeśli kogoś interesuje to ta "niezdefiniowana impedancja" polega na jakichś 2.2pF (teflon!) dodatkowej pojemności na złącze. Jak ktoś nie ma ochoty na eksperymenty to niech sobie policzy efekt. (impedancja 2.5k na 30MHz)


    sp9fys pisze:


    A teraz Kolego obejrzyj rysunek złożeniowy złącza N lub przyglądnij się takiemu złączu w naturze. Przyjrzyj się całemu złączu - czyli wtykowi i gniazdku a nie tylko jednej jego części. Zobaczysz, że średnica połączenia to nie 1,35mm - takie nie trzymałoby zdefiniowanej impedancji, lecz około 2,5mm - tyle właśnie ma wewnętrzny styk gniazda N. Ten męski styk wtyczki wchodzi do żeńskiego zacisku gniazda tworząc połączenie które zapewniam Cię, przeniesie z łatwością cytowany kilowat nawet w pasmie 70cm.
    A że złącze BNC ma inną średnicę styków, nie trzeba nawet okularów żeby to zobaczyć i dlatego zresztą przewidziane jest jedynie do 300W.


Do tego odniosłem się powyżej. Zgoda ,że średnica połączenia jest większa niż 1.25mm.


73, Łukasz


  PRZEJDŹ NA FORUM