Bezprezwodowe ładowanie EV i ewentualne problemy dla widama radiowego z tym związane Wireless Power Transmission for Electric Vehicle |
SP9HS pisze: Cześć, pamiętacie jak kilkanaście lat temu było głośno o PLC (Powel Line Communication) ? Chodziło o przesyłanie danych siecią energetyczną: Szukaj w google: plc site:pzk.org.pl Przeglądając stronę IARU natrafiłem na prezentację o bezprzewodowym ładowaniu pojazdów elektrycznych: WPT (Wireless Power Transmission) ![]() Na razie bym się nie martwił. PLC się nie przyjęło. Zbyt wolny to internet. Ładowanie bezprzewodowe telefonu jest mało sensowne, przynajmniej dla mnie. Bezprzewodowe ładowanie szczoteczki do zębów sens ma. Generator indukcyjny dużej mocy (20-500kW) na częstotliwość 85kHz jest bardzo drogi, nagrzewać będzie wszystkie metalowe elementy samochodu, zniszczy lakier, izolację na kablach. Eksperymentalnie można to robić na autostradach, końcowych przystankach autobusowych, postojach TAXI. W domu, firmie sensu brak. Metoda jest bardzo kosztowna. Normy określają poziomy szkodliwe dla zdrowia. Zakłócenia dla radioamatorów decydentów nie obchodzą. Zakłócenia dla radiostacji służb mogą pomysł zakończyć. "Według wyliczeń szwedzkiego rządu odcinek ładującej drogi elektrycznej (mowa o ruchliwej trasie) o dystansie 250-300 km, mógłby obniżyć emisję dwutlenku węgla o około 200 tysięcy ton rocznie." https://elektromobilni.pl/bezprzewodowe-ladowanie-samochodow-elektrycznych-na-masowa-skale-jeszcze-poczeka/ https://globenergia.pl/bezprzewodowe-ladowanie-pojazdow-elektrycznych-jest-mozliwe/ |