Sygnaliata-ka
określś sie
    sp9ds pisze:

      SP5IS pisze:

      Panowie...pilnie musimu tych obywatwli wyeliminować....


    Czy powinienem potraktować to jako groźbę?

    No i nadal nie odpowiedziałeś na te pytania:

      sp9ds pisze:


      Bez podtekstu kryminalnego? Rozumiem, że jakby w firmie produkującej sok podmienili wbrew deklaracjom barwnik na taki trochę trujący wolałbyś, żeby pracownik siedział cicho, bo "kapuś"? Żeby ISP, które podsłuchuje Twojego ruchu w internecie robił to bezkarnie, bo przecież pracownik, który poinformuje o tym służby to kapuś? A może szef który obmacuje Twoją żonę może to robić, bo jak ktoś to zgłosi jest kapusiem?


    Czyli uważasz, że donosicieli należy "wyeliminować", a w kraju powinna zapanować anarchia? Czy może Ty gdzieś stawiasz granicę? Gdzie jest ta granica, kodeks "donosiciela", gdzie wg Ciebie wolno donosić, a gdzie jest to naganne, oznaką bycia "najgorszego sortu" i "popaprańcem"?

    Proponuję Ci przeprowadzenie się, do innego kraju, gdzie są ok z Twoim podejściem, nazywanym "homo sovieticus", człowieka, który uważa, że cwaniactwo to najlepsza cecha człowieka, a donos to największa ujma. Oh, tylko musiałbyś się zrzec wszystkich benefitów Unii Europejskiej, bo w Unii takich krajów nie ma, nawet Rumunia od tego odchodzi. Białoruś? Może Rosja? Tylko nie za daleko, bo w Nowosybirsku tak mocno wierzą w Putina, że tam nie ma donoszenia, wszyscy równo całują posągi po stópkach.
    A Polskę zostaw Polakom, którzy umieją tworzyć społeczeństwo i wie jakie są zasady współżycia.


Ja Ci powiem gdzie jest granica. Granica jest jego własność. To jest typ człowieka, który dobro wspólne traktuje jak niczyje. Wiesz, ławkę w parku można połamać bo niczyja, szybę na przystanku różnic bo niczyja, robić burdel na pasmach bo niczyje. Ale jak jest coś jego...


  PRZEJDŹ NA FORUM