Jaki mikrofon do radia..?? Yaesu |
sq9cwn pisze: Rotator fazy z czh labs dotarł po prawie miesiącu. 19,50 opłaty u listonosza. Zastanawiam się po co mikser mikrofonowy - Włodek - tylko na dopasowanie do radia? Czy jako ogólny regulator wzmocnienia itp.? Jak byś podejrzał na oscyloskopie sygnał z mikrofonu, to jest on bardzo niesymetryczny względem osi zerowej. Jeżeli więc taki sygnał skompresujemy, to po jednej stronie osi sygnał już będzie przycinany, a po drugiej stronie osi jeszcze nie. Rotor fazy wymyślono wiele dziesiątek lat temu, aby wykluczyć niesymetrię sygnału z mikrofonu i umożliwić głośniejszą modulację. Uklad był wymyślony dla stacji radiofonicznych, aby przy danej przydzielonej mocy, modulacja była jak najgłośniejsza. Rotor fazy jest od dziesiątek lat standardem w każdej stacji radiofonicznej, w różnym wykonaniu - ale jest. Rotor fazy nie wzmacnia sygnału, tylko powoduje, że sygnał z mikrofonu jest na jego wyjściu idealnie symetryczny dla wszystkich częstotliwości zakresu audio, ma wzmocnienie jeden. Jeżeli sygnał z mikrofonu jest wystarczający do TRX, to po rotorze fazy można bezpośrednio podłączyć do TRX. Oczywiście jeżeli czcesz kompresować, to po rotorze fazy jeszcze kompresor. Dobrze jest pomiędzy tymi układami a TRX dać transformator audio separujący, o przekładni 1:1 oraz 600 Ohm na 600 Ohm. Ja stosuję - Critchley 9000. Włodek, SP5MAD. |