Rozporządzenie MC w sprawie pozwoleń
do nowej ustawy PKE
    HF7A pisze:


    Od kilkunastu lat czekam na spełnienie chociaż jednej groźby wytoczenia komuś sprawy sądowej i nic... ile można czekać? Chyba, że nie chodzi o żadną sprawę, tylko gadanie "czego to ja nie zrobię". Więcej odwagi koledzy!



A to nie jest tak, że rzeczywistym sukcesem ogólnie jest załatwiać rzeczy przedsądowo, zanim się rzeczywiście wytoczy sprawę? Troche mi to survivorship bias przypomina, może na pozór para idzie w gwizdek, a czego nie widzimy to chmara spraw załatwionych zanim uruchomiono drogę sądową, ale podgrzanych uprzednio wizją procesu?

Tak tylko głośno myślę


  PRZEJDŹ NA FORUM