Chłodzenie lamp dużej mocy, najlepiej tak żeby nie ogłuchnąć.


Tak to rozumiem :-)

A napisz proszę, czy zmodyfikowałeś tą podstawkę bo takie było Twoje założenie od początku, czy lampa osiągała za duże temperatury i wtedy zdecydowałeś zmodyfikować?
[/quote]




Takie było założenie od początku.

Przepływ powietrza + odizolowanie katody od masy (w podstawce) ze względu na sterowanie w katodzie.

Nad anodą lampy mam mały szklany stycznik rtęciowy, który w razie czego zwiększa obroty wentylatora przy pdwyższonej temperaturze powietrza wylatującego (skorelowane z temperaturą samego radiatora anody)
Przy SSB nie zdarzało się załączenie wyższych obrotów wentylatora, przy testowaniu stałą nośną na wejściu - tak.

Włodek, SP5MAD.






  PRZEJDŹ NA FORUM