Rozporządzenie MC w sprawie pozwoleń do nowej ustawy PKE |
Proszę Państwa, pozwolę sobie zauważyć jedną istotną a chyba przez nikogo tutaj nie dostrzeganą sprawę. Rozporządzenie jest akurat w fazie konsultacji społecznych, tak? No tak. Opublikowano pismo z instrukcją jak wysyłać swoje stanowisko w tej sprawie? Opublikowano. Czy gdziekolwiek w tym piśmie uzgodnieniowym padł dosłowny i jednoznaczny zakaz przesyłania uwag indywidualnych? Nie. No to przecież nic ale to nic nie stoi na przeszkodzie, aby każdy z tutaj wypowiadających się swoje własne indywidualne uwagi zredagował w formie no choćby punktów z krótkim uzasadnieniem, podpisał dokument cyfrowo mobywatelem i przeslał do Ministerstwa. Czy oni tam z takimi uwagami cokolwiek zrobią? Nie wiadomo. Ale próbować warto. W najgorszym razie w podsumowaniu napiszą ,,uwaga nieuwzględniona". Jak się nie spróbuje to potem raczej nie ma co wylewać gorzkich żali jak to źle jest a mogło być lepiej. Ja swoje uwagi do rozporządzenia już przesłałem. Mogę mieć tylko i wyłącznie do siebie samego pretensje, że na etapie konsultacji PKE nie do końca śledziłem temat i swoich uwag nie zdążyłem przesłać. Teraz na ,,wzruszenie" tej ustawy przyjdzie czekać pewnie kolejne 20 lat. A co do tej ,,ankiety": Jak widać nikt ale to nikt z tzw. ,,wiodącej" nie ma ochoty opublikować ,,podsumowania" zebranych uwag od tak zwanego środowiska. ,,Bydło składkowe" ma siedzieć cicho i mieć wrażenie możliwości współdecydowania. Dowiemy się jakie było stanowisko tzw. ,,środowiska radioamatorskiego" czytając podsumowanie uwag wszystkich podmiotów już po zakończeniu konsulatacji. Tu macie przykład jak to robią niemcy: Tam potrafiono powołać organizację ponad podziałami - Runder Tisch Amateurfunk e.V. która się zajmuje między innymi wspólnym wypracowaniem stanowiska odnośnie zmiany przepisów radioamatorskich - i ta organizacja jest partnerem dla Bundesnetzagentur (regulator niemiecki, odpowiednik naszego UKE) a u nas...szkoda nawet pisać... Nie zdziwie się jak w stanowisku ,,wiodącej" znajdą się tęskny apel o ,,okręgi"... |