Antena do odbioru KF - 3,5mhz - 30mhz
Albo pomyśl o antenie magnetycznej(magnetic loop). Mam taką w pokoju opartą na ścianie. 5m rurki miedzianej 15mm w ośmiokąt. Do tego kawałek drutu jako trafo gamma + zacisk do wężyków. Stroi się od 3,5Mhz do 18Mhz.
Oczywiście taką pętlę ciężko gdzieś za okno wystawić, ale do odbioru można wykonać w formie drewnianego ramiaka z rozpiętym drutem 2,5mm^2. Wadą jest konieczność podstrajania kondensatorem przy każdej zmianie częstotliwości. Na 3,5 trzeba się bawić jak przekroczysz rozpiętość ok 50Khz, na 14Mhz masz spokój przez ponad 100Khz oczko
Za to taka antena a w zasadzie duży obwód rezonansowy dobrze tłumi zakłócenia z poza pasma.
Przy tak ograniczonym miejscu nie masz wiele do powiedzenia, tym bardziej, że fizyki nie przeskoczysz. Anteny krótsze od 1/4 lambda mają coraz mniejszą rezystancję zasilania i coraz węższe pasmo.
Taka Ampro80 którą posiadam, ma ok 2m, stroi dla WFS 2 max 35khz, łączności idzie robić, ale to tylko dzięki dobrym systemom antenowym korespondentów. Ogólnie odsłuch jest o ładnych kilka "S"-ów gorszy niż na takim dipolu.
W sumie pozostaje Ci Rybakow made in SP3SWJ. Tyle, że kolega ma taką fajną zdalną krzynkę antenową dostrajającąkażdydowolnykawałekdrutuoczko


  PRZEJDŹ NA FORUM