Rozporządzenie MC w sprawie pozwoleń do nowej ustawy PKE |
SP5CMW, na styku obywatel urząd, a szczególnie obywatel - Państwo nie ma dżentelmeńskich umów. Nie ma bo nie może być. Państwo to nie jest klub dżentelmenów. Jeżeli prawo przewiduje, że coś jest czarne to nie zawrzesz z urzędnikiem żadnej umowy w której ustalicie sobie, że nie czarne, a czerwone. I z UKE czy innym urzędem nie siadasz do brydża czy pokera, żeby na coś się umawiać. Dżentelmeńska umowa może polegać na tym, że urzędnik nie powie "sp......" gdy wejdziesz lub gdy okaże się że musisz uzupełnić kwity to zadzwoni i powie "w pańskim wniosku brakuje jednego podpisu. Czy mógłby pan wpaść i uzupełnić bo nie chciałbym wysyłać wezwania do uzupełnienia braków?" Dobrym zwyczajem i niepisaną regułą jest to że w UKE nie czujesz się jak intruz i wszyscy dają Ci do zrozumienia, że chca Twoją sprawę załatwić pozytywnie" Natomiast cała reszta jest zerojedynkowo uregulowana prawem i nie ma miejsca na dowolność. Tak funkcjonuje państwo prawa. I podobno wszyscy takie państwa chcieliśmy, a teraz wszyscy prześcigają się jak prawo obejść. |