Nowe pytania egzaminacyjne - propozycja
    sq8mxs pisze:

      sp9eno pisze:



      Marek,
      tak zupełnie niechcący choć z niejaką ciekawością odnotowuję Twoje
      przekomarzanki z Canisem.

      W tej obecnej w dużym stopniu się z Twoja opinią merytorycznie zgadzam.
      Tylko dlaczego upatrzyłeś sobie w Szymonie "chłopca do bicia
      za grzechy całego SP"?

      Jak na nasze warunki w SP to Szymon reprezentuje dość małą
      i lokalną organizację /Fundację/ z CK miasta Kraków, z dość ograniczonymi możliwościami.

      A Ty i ja reprezentujemy potężną i prawie 100 letnią organizację
      mającą ambicje do reprezentowania i działania w imieniu całego środowiska
      radioamatorskiego w Polsce.

      Jeśli Szymon coś "spartolił" to gdzie byliśmy MY i NASZA organizacja?
      Jeśli Szymon coś "spartolił" to dlaczego MY i NASZA organizacja nie próbujemy tego naprawić?
      Jeśli Szymon nadal ma chęć coś kolejnego "spartolić" to dlaczego MY i NASZA organizacja nie próbujemy
      temu przeciwdziałać dla dobra i ku chwale itp. , itd.

      Ja tam bym Cię namawiał do zmiany "chłopca do bicia",bo akurat "bicie" tego jest bezproduktywne.
      W/g mnie oczywiście.

      pozdrawiam słonecznie!




    Andrzej, ja nie mam nic do ukrycia, a Szymona nie biję tylko zachęcam do refleksji. Szczery jestem po prostu.
    ...

    Pytasz co My i NASZA organizacja ? Wiesz ja nie wiem na czym polegał projekt ...

    Obejrzyj film co zrobili Niemcy. Oni stworzyli nowe pytania, ale przygotowali się do tego perfekcyjnie, ...

    Tak więc Andrzeju to nie są grzechy całego SP, ...

    ... a jest to rewelacyjny gotowiec do wdrożenia u nas i jeśli nowe władze Naszej organizacji to podchwycą to kto wie .... będę się przyglądał.


Marek,
pomijając całe sedno merytoryczne poruszanego problemu, to
mnie po Twojej odpowiedzi jeszcze bardziej nurtuje pytanie:
za co Ty tak Szymona nie lubisz?
Bo to staje sie sednem dyskusji.Piszesz i argumentujesz pokrętnie
używając argumentów "od sasa do lasa" byle by tylko udowodnić, ze
Szymon to "czarny lud" polskiego krótkofalarstwa.

Skąd ta osobista zawiść Marku?

Szymon zrobił nowe pytania /dokładnie Szymon w 6-8 osobach/ i On jest
winien temu, że te pytania Tobie się nie podobają.
Oczywiście lepiej by zrobił gdyby nic nie robił tak jak PZK,
tylko zajmował się swoim Hackerspejsem.
Wiec jest BE!

PZK nic nie zrobiło i jest CACY.
Szymon jest BE, bo funkcjonuje tylko w SP9 a nie w całym SP.
Tak między nami krajanami mówiąc raczej głównie w Krakowie i okolicach
bo Gliwice to też SP9 i Szymona tu nie widzę.
Stąd czuje sie ciut niedopieszczony.
Ale chyba nie ma przeciwwskazań, aby młodzi kandydaci na krótkofalowca
z Chełma i okolic uczyli się na materiałach Hackerpejsów.

Choć nie ukrywam, ze jako ponad 50-letni fan PZK, wolał bym, aby
młodzież w SP mogła korzystać też z materiałów wygenerowanych
przez PZK.Np. wzorem Darcu.

Niestety, "płonne Twoje nadzieje"- nasza organizacja /Twoja i moja/
w ślady DARC nie pójdzie.
Bo nasza organizacja jest zajętą /i długo będzie/sobą i nie ma czasu
na didaskalia.
Wiec zachęcam Cie do porzucenia Szymona, przetarcia oczu i spojrzenia szerzej na rzeczywistość.
A jest ku temu okazja bo warto by było połączyć siły aby spróbować coś ugrać
przy konsultacji tego gniota jakim jest projekt rozporządzenia.

A nasza organizacja zamiast próbować skonsolidować środowisko chociaż na ten moment,
robi radośnie cos przeciwnego.

Nie bedę odkrywczy jak powiem, ze bez połączenia, porozumienia wszystkich podmiotów
funkcjonujących w sferze krótkofalarstwa

NIE DA SIĘ Z ADMINISTRACJA NIC POWAŻNEGO UGRAĆ.

Stad jesteśmy od 25 lat skazani na ochłapy rzucane nam prze wspaniałomyślną administracje.
PROBLEM NASZ JEDNAK POLEGA NA TYM,
ŻE PZK, A DOKŁADNIE WŁADZE ORGANIZACJI
NIE SĄ ZAINTERESOWANE JAKIMKOLWIEK POROZUMIENIEM Z INNYMI ORGANIZACJAMI
NA PARTNERSKICH WARUNKACH.

Jeszcze większy problem jest taki, ze obecne władze wskoczyły już "w buty poprzedników".

ps.Bardzo ładnie napisałeś prawdę o Niemcach:
Zrobili to i im się udało bo pewnie u nich na pierwszym miejscu jest "dialog" ".

Tak, Oni dziwnym trafem potrafią "dialogować", a MY NIE.
Nawet wewnątrz organizacji nie potrafimy...

To też wina Szymona, jestem o tym przekonany.




  PRZEJDŹ NA FORUM