@ HF1D Też Cię lubię. Po prostu niezależnie od wojny zawsze są ofiary i niezależnie jaka kula Cię trafi , czy bomba to tak samo boli. Po prostu człowiek jako istota rozumna ma swego rodzaju "wadę fabryczną" w postaci arogancji zarozumialstwa i pychy. Stąd biorą się właśnie wojny i ten cały syf który nie pozwala zwykłym ludziom żyć w spokoju. Popatrz na mały ruch graniczny. Ludzie handlowali, odwiedzali się nawzajem , mieli znajomych i przyjaciół. Raptem jakiś idiota zmanipulował "paru takich" co musieli to zepsuć i skłócić ludzi na wiele lat. Ja nie wycieram sobie gęby Wołyniem bo "paru" moich krewnych tam leży tylko daję przykład. Arogancja , pycha, buta - TO są prawdziwe przyczyny tego całego syfu. Każdy przeciętny człowiek jest istotą pokojową dopóki go nie wkur* konkretnie albo nie zmanipulujesz. Zauważ że wszystkie wojny są spowodowane przez tych skur* polityków. Ty ani ja tak naprawdę nie zmienimy świata. Możemy sie tylko nie dać zmanipulować... |