Każdy z nas nosi przy sobie bombę
Władek,

myślę, że coś Ci się mocno popieprzyło.
Po jaką cholerę mieszasz Bliski Wschód i Wołyń?
I jeszcze Ganowicz?

Trochę się odkleiłeś od tematu. I mówie to ze smutkiem bo Cię lubię, a po drugie wiem, że duża część rodziny ojca zginęła właśnie na Wołyniu.
W związku z tym po koleżeńsku Ci powiem, że nie życzę sobie, aby ktoś przy każdej okazji wycierał sobie gębę Wołyniem.


  PRZEJDŹ NA FORUM